niedziela, 24 lutego 2013

Rozdział 1

Cześć!
To moja pierwsza wymyślona historyjka jak na razie  to 1 rozdział myślę, że dalsze części wam się spodobają :)

Rozdział 1
 Nowy dom
    Czasami bym chciała cofnąć czas, ale to niemożliwe. Moje życie to nie bajka. Mam 14 lat i chodzę do gimnazjum. Nie mam przyjaciół. Wszyscy ludzie mnie unikają, mówią na mnie "niemowa" i mają racje. Gdy ktoś ze mną nawiąże znajomość, to od razu ją kończy. Ja jestem nieśmiała i niech tak pozostanie. Nie mam rodzeństwa i nigdy nie chciałam, wolę być sama zamknięta w pokoju w lęku przed światem. Gdy miałam 9 lat wyrządzono mi wielką krzywdę ale o tym nie będę mówić. Nie chce rozpowiadać o tym co się zdarzyło. Nikt o tym nie wie oprócz mnie.
     Niedawno z moimi rodzicami przeprowadziliśmy się do niedużego domu i o wiele ładniejszego. Mój pokój był mały bo taki sobie zażyczyłam. Miał niebieską ścianę z kwiatami, w kącie pod oknem stało jedno osobowe łóżko z białym kompletem pościelowym. Przy łóżku stał mały stoliczek a na nim nieduża  niebieska lampka. Pod ścianą stało biurko z laptopem i moje książki do szkoły. Zauważyłam też, że mam swój balkon, który ozdobiony był kwiatami. Będę tam cały czas przebywać. Łazienkę miałam własną, wchodziło się do niej przez mój pokój.
     Dzisiaj jest czwartek. Nie byłam jeszcze w nowej szkole, mam zacząć naukę od przyszłego tygodnia.
Nie poszłam dziś do szkoły, bo musiałam zająć się rozpakowywaniem i nadążyć z materiałem. Mama poinformowała dyrektora szkoły, by nauczyciele ode mnie nie wymagali za dużo.
     Zeszłam do kuchni coś zjeść, dobrze, że rodzice zrobili zakupy przed przeprowadzką bo umarłabym z głodu. Mama jeszcze sprzątała salon , na szczęście już kończy bo od 7 rano się męczy z tym sprzątaniem.
- Pomóc ci mamo? - zapytałam.
- Nie dzięki, już kończę więc nie potrzebna mi twoja pomoc.- odpowiedziała mama.
- Oki ! Mamo ? A nie wiesz gdzie jest tata ?
- Pojechał kupić potrzebne rzeczy do domu. Dlaczego pytasz ?
- Chciałam żeby mi pomógł przestawić szafkę w pokoju bo jest za ciężka abym ją sama przestawiła.
- Jak się czujesz w nowym domu ?
- Na razie dobrze ale nie mogę się przyzwyczaić do nowego pokoju jakoś żle się w nim czuję.
- Nie podoba ci się on ?
- Podoba mi się tylko...
- Za mały ?
- Nie ! W sam raz tylko nie w moim guście .
- Jak chcesz do pojedziemy jutro do sklepu i kupimy do twojego pokoju rzeczy jakie ci się podobają,ok ?
- Ok, dzięki.
- Chcemy z tatą zrobić w tą sobotę przyjęcie chcemy zaprosić sąsiadów i ich lepiej poznać. Co ty na to ?
- Super !
     Na samą myśl robi mi się nie dobrze, nie lubię jak jest dużo ludzi w domu,a najbardziej nie lubię jak się oglądają każdy zakątek i pózniej oceniają. Mama mi powiedziała, że muszę wyglądać ładnie i dobrze się zachowywać, chce abyśmy byli ich dobrymi sąsiadami. Nie wiem czy mnie polubią na pewno będę milczeć jak myszka.
     Gdy tata przyjechał pomógł mi  przestawić tę szafkę. Rozmawiał wtedy ze mną czy nadążę z materiałem w szkole itp. Wieczorem położyłam się wcześnie spać,  chciałam rano zrobić śniadanie dla rodziców, bardzo ich kochałam poświęcali mi każdy swój wolny czas.
     Rano zrobiłam naleśniki z jagodami jakie lubiłam, tosty z serem i gofry. Mama obudziła się pierwsza. Ucieszyła się jak zobaczyła, że śniadanie jest gotowe na stole. Tata jeszcze spał, mama wpadła na pomysł, aby go oblać zimną wodą. Mama nalała do wiaderka wodę i po cichutku poszłyśmy do pokoju gdzie tata spał. Okazało się, że taty nie było ! Myślałyśmy, że tata się obudził i poszedł do łazienki.
- Co wy tu robicie? - usłyszałyśmy głos taty za naszymi plecami. Obróciłyśmy się i tata oblał nas wodą zimną wodą.
- Usłyszałem co knujecie !
- I cały plan na marne. Eh. - powiedziała mama.
- Dobra idżcie się wysuszyć, mam dla was niespodziankę. - powiedział tata.
     Poszłam do pokoju, ubrałam się w suche ubrania i zeszłam do salonu. Okazało się, że tata zabiera nas do kina bardzo się ucieszyłam. Po powrocie tata podarował mi parę moich ulubionych książek do czytania jak by mi się nudziło. Bardzo się ucieszyłam, na przyjęciu będę miała co robić.


Niedługo się okaże 2 rozdział dalszej historii pod tytułem "przyjęcie" :)
   Komentujcie !